Szkoła Remontowania opinie

Z czystym sumieniem polecam Szkołę Remontowania dla Inwestorów. Uważam, że każdy znajdzie w kursie przydatne informacje. Początkujący są prowadzeni za rękę przez cały proces remontu. Jest bardzo duża szansa, że pierwszy remont po kursie będzie dobrze przeprowadzony od początku do końca. Bardziej zaawansowani mogą skorygować swój sposób działania, jeszcze lepiej i wydajniej realizować remonty. A grupa na facebook`u i szybkie odpowiedzi Jeremiasza, to jest bezcenna wartość.

Największa trudnością podczas dotychczas zrealizowanych dwóch remontów (mieszkania/pokoje na wynajem), było odpowiednie ułożenie współpracy z ekipą remontową. Chcąc zaoszczędzić pieniądze chciałem sam wykonać jak najwięcej prac: elektryka, zakupy, wnoszenie materiałów (4 piętro bez windy, w sierpniu, przy temp. 32 oC!). Dużo zadań wykonywałem sam. Rezultatem tych działań był przedłużający się remont, co skutkowało stratami wynikającymi z późniejszego wynajmu pokojów.

W “Szkole Remontowania dla inwestorów” najbardziej przydatna wiedza dla mnie zawarta była w dziale 2 „Ekipa Remontowa”, w którym wszystkie aspekty współpracy z ekipą zostały rozbite na czynniki pierwsze. Gdybym posiadał tę wiedzę wcześniej (zwłaszcza wzór umowy remontowej załączony do kursu) sporządziłbym odpowiednią umowę z ekipą i zrezygnowałbym z prac we własnym zakresie. Szkolenie „Szkoła Remontowania dla inwestorów” zwraca się z nadwyżką, a wiedza zawarta w kursie pozwoli uniknąć wielu błędów podczas remontów.

Dla mnie osobiście wyzwaniem jest harmonogram, kontrolowanie następujących po sobie prac remontowych, szacowanie czasu trwania danych prac, nadzorowanie ekipy remontowej, odbiór mieszkania (wykończenie). Przy jednej realizacji mieliśmy doświadczonego znajomego, który na podstawie mojego projektu nadzorował prace remontowe. Jednak nie w każdym remoncie mógł uczestniczyć i wtedy zaczynały się schody. Szkoła Remontowania ma świetnie ustrukturyzowaną wiedzę, tak więc, pomimo że nie jestem świeżakiem, a wnętrza projektuję na co dzień, to dużo wyniosłam z kursu. Cześć wiedzy sobie poukładałam, sporo też ciekawych rzeczy dowiedziałam i zauważyłam znacznie więcej poprawek, na które być może wcześniej nie zwróciłabym uwagi. Łazienka jest cała kolorowa od karteczek dla ekipy remontowej ;).

Jeśli ktoś zabiera się za remont, to polecam szkolenie Szkoła Remontowania, gdzie znajdzie wszystko, od planowania remontu, doboru i współpracy z ekipą remontową, aspektów prawnych, kosztów remontu i znacznie więcej. Wiedza na temat tego, co kogoś czeka, pozwoli zaplanować sprawnie prace projektowo-remontowe, tak aby cały proces nie ciągnął się w nieskończoność oraz aby uniknąć kosztownych wpadek.

Wcześniej robiłam raczej proste remonty na jednym mieszkaniu, natomiast po szkoleniu “Szkoła Remontowania dla inwestorów” stosuję wiedzę z bardziej zaawansowanych modeli remontowych, jak na przykład mikrokawalerki w kamienicach. Wcześniej po prostu obawiałam się podchodzenia do tak skomplikowanych remontów, szkolenie dało mi więcej odwagi i zaplecza merytorycznego do takich wyzwań. Zaczęłam stosować nowe jak dla mnie metody jeśli chodzi o podział pomieszczeń, budowy kilku łazienek, stosowanie młynków. Uzyskałam też wiedzę odnośnie zasad wentylacji co też było bardzo istotne. Jeśli zaczynasz swoją przygodę z remontowaniem, to nie bój się wyzwań, uzbrój się w wiedzę i działaj.

Moje największym wyzwaniem w ostatnim czasie było ustalenie optymalnego sposobu ogrzewania mieszkania w kamienicy. Po analizie kosztów oraz wydajności wg. wskazówek na szkoleniu wybrałam gazowe, a temat był trudny. Wcześniej pytałam wykonawców i każdy dawał inne rozwiązania, nieadekwatne do sytuacji. Jestem bardzo zadowolona ze szkolenia. Wiem na 100%, że informacje podawane przez prowadzących Izę Hryniewicz i Jeremiasz Gorzędowskiego są zgodne z Prawem Budowlanym i decydują o moim bezpieczeństwie jako inwestora.

Osobiście bardzo polecam to szkolenie. Warto mieć wsparcie kompetentnej osoby, móc porozmawiać o swoich problemach, dostać dobre rozwiązanie, wyważone, realne do wykonania zgodne z prawem to jest to. Dobrze się czuję móc korzystać z Waszego wsparcia.

Największą trudnością dla mnie w trakcie remontu była współpraca z ekipą i egzekwowanie zapisów umowy. Znalezienie dobrej firmy i jej utrzymanie na całą inwestycję. Przed wzięciem udziału w szkoleniu moje wyzwania remontowe kończyły się w miarę dobrze, choć nie zawsze w zaplanowanym terminie i budżecie. Obecnie bardzo tego pilnuję.

Szkoła Remontowania krok po kroku prowadzi inwestora, daje narzędzia i pewność siebie w działaniach. Plusem jest, że można wiele razu do wybranej lekcji powrócić. Rada: Zanim zaczniesz, przygotuję się. Wg mnie umowa i harmonogram to podstawa prawidłowo wykonanego remontu, później konsekwentne trzymanie się ustaleń.

Przed Szkołą Remontowania zaczynałam remont bez przeanalizowania niektórych kwestii. To, co bardzo mi pomogło po obejrzeniu szkolenia, to na przykład rada, żeby projektować wnętrze już pod konkretne meble - faktycznie świetnie się sprawdza jak się ścianki działowe dopasuje do szerokości szaf czy długości łóżek - pozwala to na optymalne wykorzystanie przestrzeni i dzięki temu mieszkania wydają się bardzo przestronne. Wcześniej do gotowego wnętrza dopasowywałam meble - co oczywiście ograniczało wybór albo powodowało zostawianie zbędnych przestrzeni np. między końcem łóżka a ścianą.

Po obejrzeniu “Szkoły Remontowania dla inwestorów” zmieniło się moje podejście do planowania remontu - to żeby jak najwięcej zaplanować na samym początku, a także współpraca z ekipą - zakres ustaleń i ich doprecyzowanie w umowie remontowej. Teraz wiem, że projekt wnętrza warto robić od razu z meblami, a ekipie od razu przez startem remontu określić miejsca i wysokości montażu mebli, gniazdek, misek klozetowych, lamp itp - remont wtedy przebiega znacznie sprawniej i spokojniej dla obu stron :)

Przy następnym remoncie obejrzę “Szkołę Remontowania” jeszcze raz i gdybym miała doradzić osobie początkującej jakąś strategię to warto najpierw raz obejrzeć szkolenie "na sucho", przed remontem, a potem wracać do poszczególnych modułów przy przeprowadzaniu remontu - przy przestrzeganiu wszystkich wytycznych szanse na zrobienie jakiejś gafy są nikłe :).